Występem w katowickim Mieście Ogrodów, rozpoczął wczoraj serię koncertów w ramach trasy koncertowej, promującej autorski krążek Vagabond Dominik Miller – znany szerszej publiczności jako wieloletni gitarzysta Stinga. Tymczasem, muzyk kolejny raz udowadnia, że jako frontman rządzi sceną.
Dominic Miller w Katowicach zaczarowuje publiczność
Trasa koncertowa po europejskich i azjatyckich miastach promuje nowy krążek artysty pt. Vagabond. To kolejna płyta, za pomocą której Dominic Miller prezentuje swą niezwykłą muzyczną wrażliwość oraz kunszt artystyczny. Jego kompozycje na gitarę akustyczną i basową, w towarzyszeniu perkusji i fortepianu, przenoszą słuchacza w świat zmysłów i nieopisanych emocji. Miller dał to odczuć również wczoraj, podczas ponad półtoragodzinnego koncertu w katowickiej przestrzeni Miasto Ogrodów, którym rozpoczął polską część swojej trasy. Zaczarował kilkusetosobowa publiczność muzyką w wykonaniu kwartetu, w którego skład Miller zaprosił najwyższej klasy ekspresjonistów muzycznych: Belga (z polskimi konotacjami, co podkreślał Miller) Nicolasa Fiszmana na basie, pianistę Mike’a Lindupa oraz ze świetnego perkusistę (znanego też z Avishai Cohen Quartet) Ziva Ravitza. „Vagabond” to pełen atmosfery, instrumentalny album, który podkreśla wrażliwość, intuicyjną improwizację oraz rytmiczną harmonię między muzykami. I w całej krasie dało się to odczuć w czasie występu. Pełne emocji i zaangażowania, prezentujące niezwykle wysoki poziom artystyczny utwory oscylujące wokół jazzu, popu i etno nie tyle fascynują, co oferują artystyczne spojrzenie na muzyczną głębię Millera. Dominic Miller w Katowicach pokazał, jak nieograniczenie sięga jego twórczość, a jego gitarowe brzmienia są wyjątkowe i niezastąpione.
Dominic Miller – autor tekstów instrumentalnych
Dominic Miller urodził się w 1960 r. w Buenos Aires, ale ma korzenie amerykańskie i irlandzkie. Od 1990 r. współpracuje ze Stingiem, będąc chyba jedynym stałym muzykiem byłego wokalisty The Police. Jest autorem jednych z jego najsłynniejszych utworów: Fields of Gold, Shape of my Heart. Jako muzyk sesyjny grał z wieloma znanymi artystami, w tym Philem Collinsem, Paulem Youngiem, Tiną Turner, Peterem Gabrielem, Bryanem Adamsem, Chrisem Botti i Rodem Stewartem. Jego krąg muzycznych współpracowników naprawdę robi wrażenie. Ponadto komponuje i nagrywa własne utwory gitarowe, a w przerwach od trasy koncertowej Stinga koncertuje z własnym zespołem. Dotychczas wydał 14 solowych albumów, pośród których każdy znajdzie coś dla siebie: fani klasycznego rocka polubią debiutancki album „First Touch”, miłośnicy wyrafinowanego jazzu docenią „Second Nature”, a ci, którzy preferują funkowe połączenia, odnajdą się przy „Shapes”. Znajdują się tam również wpływy folk, world i country na albumie „In A Dream” z Peterem Katerem oraz easy listening na „Surrender” nagranym z włoską grupą Novecento. Ukojenie i wyciszenie serwuje słuchaczom z kolei w ostatnich albumach – impresjonistycznym “Absinthe” i poetyckim i melancholijnym “Vagabond”. Dominic Miller jest także kompozytorem muzyki do filmów “Rzeka pytań” (2010, reż. Matthew Leutwyler) i Urmila moja pamięć jest moją siłą (2016, reż.Susan Gluth).
Miller postrzega siebie jako autora tekstów instrumentalnych.Magazyn JazzTimes z kolei opisał go jako gitarzystę, który „wydoi każdą nutę, rozwijając się dzięki pauzom między nimi i szepczącym efektom przesuwania palców po strunach”.
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.